YGO & HP

Yami Seba

Rozdział I - Zapoznanie

Pewnego razu w nocy Yugi śnił że wisi na swoich majtkach z misiami na słupie i gapią sie na niego przechodzący ludzie
-AAAAAA :!:Gdzie moja PIZZA - Krzyknął Yugi.Nagle odezwał się dziadek.
-Zamknij się Ludzie chcą spać
Gdy nadszedł ranek Yugi poszedł do szkoły gdzie zastał Tristana.
-Heyah Yugi.Co tamu ciebie
-Nic takiego.Śnił mi się koszmar i żle spałem.
-Aha. Rozumiem. Ludzie mają różne dziwaczne sny np mnie się kiedyś śniło że ktoś mi przywiązał nitkę do nosa i przeniósł mnie na niej do chin .Potem poznałem sympatycznego śmieciarza który wrzucił mnie do gnoju
-Chm..to naprawde dziwne.
-Masz rację.
Kiedy yugi poszedł do domu spodkał dziadka który nakrzyczał na niego że jest Bałwanem bo zaniósł jego 1000 calowy telewizor na złom.A teraz rozwoma .
-Yugi ty głupku tyle razy cię prosiłem żebyś dbał o ten telewizor a ty co z nim zrobiłeś...
-Wywalaliłem go na złom i tak się psuł - przerwał yugi.
-Za kare nie morzesz jeść brokułów i tuńczyka przez tydzień .
-Ale dziadku to moje ulubione danie - oczywiście skłamał bo wiedział że jego dziadek jak zwykle da się nabrać

CND

Yami Seba

Rozdział II - Kolejny głupi dzień dla yugiego :]

Gdy yugi już wstał zastał go kolejny głupi dzień.
-Grrrrrr,kolejny głupi dzień - wrzasnął yugi.
Potem nasz główny bohater - yugi poszedł do szkoły gdzie dostał 16 pał i 3 dwóje.
Gdy lekcie się skończyły yugi wyszedł ze szkoły , czekał tam na niego Joey Wheeler.
-Cześć yugi jak minął dzień - zapytał Joey.
-Fatalnie dostałem 16 jedynek
-I dwie dwóje - przytyknął Joey .
-Tylko żarty ci wgłowie może zagramy partyjke Kai-Judo
-Kai-Judo
-Ups,pomyliłem się.Jestem tak wnerwiony że myle komentarze . Chodizło mi czy zagramy partyjke Duel Monsters
-No dobra gramy.
Po pojedynku yugi poszedł do domu , odpalił kompa , noi pobuszował troche po [link widoczny dla zalogowanych] , przeczytał Fankworks Yugi vs Polsat.Gdy skończył czytać z płaczem , och ale romantyczna historia .
Następnie gdy yugi poszedł spać dziadek gwałtownie wrzasnął
-Dobranoc .
I tak skończył się kolejny dzień .

CDN
PS:Zerknijcie na mój opis i wejdzcie .

Yami Seba

Rozdział III - Sortowanie Śmieci

Gdy yugi wstał i wyjrzał przez okno stało się na coś okropnego . Maximilion Pegazus postanowił wykopać przed domem yugiego wielkie śmierdzące , cuchnące szambo.
-O Kura Sama . Ale superowo będe miał już gdzie się kompać - krzyknął z radością yugi . Dziadek usłyszał gadanie yugiego i warknąl.
-Yugi Nie widziałem nikogo głupszego i bardziej psychicznego od ciebie , chcesz się kompać w szambie .
-Ale dziadku , przecierz wiesz że od dziecka chciałem być szambo nurkiem. Przecież wiesz , że woda z szamba jest zdrowa dla roślin.Gdy będe wychodziił woda będzie ze mnie cieknąć strumieniem i będe podlewał trawnik i ...
-Śmierdział jak zgniła sardynka - przerwał dziadek .
-Aaaaaa , dziadku jesteś głupi jak BUT nigdy tego nie pojmiesz
Następnie yugi wyszedł i krzyknął
-Ide do Budy , wróce o 2 w nocy , jeszcze wypije z koelgami pare browarków .

CnD

Yami Seba

Rozdział IV - Impreza u Robala
Następnego ranga yugi poszedł zobaczyć jak idzie robota szamba i zapytał maxymiliona kiedy koniec budowy on odpoiedizał .
-Jutro yugi , Jutro .
Następnie yugi poszedł na lekcjie do szkoły gdy już się skńczyły spodkał triustana i joya któży powiedzieli .
-Yugi przyjdziesz do baru "U robala" zapraszamy cię na dwa hamburgera ...
-I oczywiście browarka - przerwał yugi .
-Tak , Tak yugi ile jedenaści zy dwanaście sztuk
-Oczywiście że 13 - powiedział yugi .
Noi nasi dziwaczni a zarazem walnieci bohaterowie wybrali się do baru "U Robala".Gdy już weszli yugi krzyknął .
-Te , dzaidek poprosze 39 Browarów i 3 Hamburgery
-Nie drzyj się tak bpo ci przyłoże .
Gdy "dziadek" skończył już podał burgery.Przyjaciele wzieli sie do roboty .- kest 15:00.
No dobra chłopaki no to jemy.
-I pijemy przerwał Joey.
11 godzin pużniej .
No chłopaki to była niezła uczta .
I poszli do domu.
Yugi gwałtownie walnął drzwiami żeby "obudzić" dziadka i poszedł spać

CND

Gość

[link widoczny dla zalogowanych]